Hej kochani :* Dzisiejszy post
będzie poświęcony mojej codziennej pielęgnacji twarzy , którą staram się
stosować każdego dnia. Chciałabym dodać ,że mam 23 lata (od niedzieli :P) i
cerę mieszaną. Nie będę wymieniała wad i zalet każdego kosmetyku, jednak jeśli coś przykuje Waszą uwagę, dajcie znać w
komentarzu, a ja chętnie napiszę recenzję o tym produkcie. :)
KROK PIERWSZY
DEMAKIJAŻ :
Właściwie to nie maluję się codziennie ,czasami porostu uważam to
za zbędne i wydaje mi się,że bez makijażu wyglądam też dobrze. (Mojemu TŻ się
podoba)
1. Najpierw do demakijażu oczu używam płynu dwufazowego Herbal
Garden eva natura.
2.Następnym krokiem jest zmycie makijażu z reszty twarzy , do tego
używam niedawno zakupionej wody micelarnej Bourjois (wcześniej była to Bioderma
sebium) od czasu do czasu używam do tego chusteczek do demakijażu Alterra .
3.Kolejnym krokiem jestm umycie twarzy żelem
oczyszczająco-łagodzącym Herbal Garden. Twarz wycieram ręcznikiem
papierowym,nigdy nie używam zwykłego ręcznika.
4. Na końcu tonizuję twarz bezalkoholowym
tonikiem Herbal Garden ( robię to po każdym kontakcie mojej twarzy z wodą)
KROK
DRUGI PIELĘGNACJA :
2. Na
całą twarz i dekolt,ale tylko rano nakładam krem Aquaoptima Dermika ( kupiłam
go jakiś czas temu w super-pharm i po kilku użyciach zachwycił mnie,więc
pobiegłam po drugie opakowanie).
3.Na noc
na twarz nakładam krem z Himalaya herbals (można go stosować na skórę całego
ciała). Czasami lubię użyć kremu z masy perłowej.
4. Na
rzęsy (ale tylko na noc) nakładam regenerujący krem do rzęs L'biotica.
5. Raz na
jakiś czas robię sobie peeling twarzy ,Eucerin Dermopurifyer (niestety nie
zrobiłam zdjęcia ,ponieważ jak byłam na weekend w rodzinnym domu to zostawiłam
przypadkiem mojego ulubieńca).
6.
Uwielbiam też maseczki ,które stosuję przynajmniej raz w tygodniu.
7. W
razie jakiejś niespodzianki na mojej twarzy używam: olejek z drzewa herbacianego,Sudomax,Dawercin lub Antiseptic Cream Himalaya.
8. Jak jestem w rodzinnym domu, czasami skuszę się na peeling kawitacyjny lub jakieś oczyszczanie (u mojej mamy) w zależności jak się ma moja cera. Nie pogardzę również jakimś masażem twarzy.
9. Na zmęczone oczy nakładam (raz na jakiś czas,wedle humoru) Lemon Pads ,wcześniej miałam wersję kiwi i spodobały mi się. Skusiłam się również na kolagenowe płatki pod oczy i ampułkę (których jeszcze nie używałam,więc w sumie nie wiem czemu zrobiłam zdjęcie-może już ich używałyście?)
I to by było chyba na tyle ,nie jest tego jakoś strasznie dużo, wydaje mi się ,że moja skóra jest jeszcze młoda na "traktowanie" jej nie wiadomo jaką ilością kosmetyków. Mam nadzieję ,że spodoba Wam się mój post.
Jak wygląda Wasza pielęgnacja?
Może podobnych kosmetyków używacie?
Miłego dnia ! :*